Podróżowanie po polsku

0
637

Podróżowanie po polsku

Podróżujemy raz częściej i coraz dalej. Mało kto może sobie pozwolić na dwutygodniowy urlop i nie chodzi tu bynajmniej o ceny wycieczek, gdyż różnica w kosztów pomiędzy 7 i 14 dniami stanowi czasami tylko jedną piątą kwoty wyjazdu. Jednak co raz częściej podróżujemy dwa razy w roku – albo wybieramy narty z wyjazdem w letnie wakacje, albo zimą wybieramy się do ciepłych krajów by poopalać się pod palmami gdy w Polsce temperatura spada poniżej zera a słońce zachodzi po godzinie 15. Silna konkurencja wśród biur podróży sprawia, iż coraz łatwiej udaje się znaleźć ciekawe i tanie wycieczki.

Polacy otwierają się na co raz to dalsze kierunki, Egipt przestaje być postrzegany jako wyjazd marzeń, gdy sie okazuje, że połowa sąsiadów już tam była. Cena również ma znaczenie, wycieczki last minute do Egiptu są już dostępne w cenach od 1000 zł z wszystkimi opłatami. Od pewnego już czasu popularnością cieszą się Wyspy Kanaryjskie oraz czasami nie dużo droższa Dominikana, Kuba, czy Meksyk.

Dobrze obeznany w ofertach sprzedawca ds turystyki potrafi często znaleźć egzotyczną wycieczkę w cenie wyjazdu np na Wyspy Greckie. Dużo jednak zależy od jego stosunku do pracy i turysty. Dlatego warto wybrać pewne i sprawdzone biuro podróży
Z roku na rok wzrasta liczba Polaków udających się na wakacje.Co raz częściej pokonujemy lęk przed lotem samolotem i zamiast autokarem na urlop lecimy samolotem. Ze względu na silny kurs złotego, oraz coraz większa ilość czarterów z polskich lotnisk, zagraniczne wakacje stają się dostępne dla każdego.

Gdy nadchodzi okres ferii zimowych lub planujemy urlop w letnie wakacje, ceny wyjazdów rosną o kilka lub nawet kilkadziesiąt procent. Podobnie jest w przypadku weekendów majowych, świąt oraz sylwestra. Nie da się ukryć, że najtaniej podróżować mogą bezdzietni, na samym początku sezonu (ok marca, kwietnia) i zaraz po wakacjach letnich tj we wrześniu i październiku. Wielu turystów świadomie decyduje się na te miesiące, by uniknąć kontaktu z rodziców z ich dziećmi, oraz ominąć najwyższy sezon.

Od lat 90-tych kiedy to granice Polski otworzyły się na cały świat, polscy turyści zaznaczyli swoją obecność praktycznie w każdym zakątku kuli ziemskiej. Czy to ze zorganizowaną grupą, czy to z plecakiem na plecach coraz częściej na tropikalnych plażach i bezdrożach Azji można usłyszeć nasz rodzimy język.